Wiele kobiet, które przytyły podczas ciąży, długo po jej zakończeniu wciąż boryka się z nadmierną masą ciała. Jak sobie radzić, gdy kilogramy nie chcą spadać? Jaką dietę wybrać, aby "pamiątka" po okresie ciąży zniknęła, bez obawy o nasze zdrowie, a u matek karmiących także o bezpieczeństwo maleństwa?
Po pierwsze: czy muszę chudnąć?
Zanim zdecydujesz się zastosować dietę odchudzającą upewnij się, że jest ona konieczna. Twoja decyzja powinna być podyktowana tym, ile przytyłaś w okresie 9 miesięcy, czy problem nadmiernej masy ciała występował, zanim zaszłaś w ciążę i jaki jest twój obecny wskaźnik masy ciała (BMI).
Odchudzanie jest zasadne, gdy twoje BMI wynosi lub jest większe od 25 kg/m2 pomimo karmienia piersią powyżej 6 miesięcy. Jeśli podczas ciąży przytyłaś ponad 16 kg i wciąż nie możesz powrócić do dawnej wagi oraz w przypadku, gdy przed zajściem w ciążę byłaś otyła i otyłość ta pozostała dalej warto pomyśleć o diecie redukującej masę ciała.
Jeśli przyrosty masy ciała były prawidłowe (przytycie o 12-16 kg to nie jest powodem do niepokoju), wciąż karmisz piersią lub przed zajściem w ciążę twoja waga była w normie powinnaś wstrzymać się z decyzją o odchudzaniu. Jest duża szansa, że wkrótce powrócisz do dawnej wagi. Najczęściej zaraz po porodzie utracisz kilka kilogramów, a w późniejszym czasie kolejne polecą w dół, gdyż laktacja (wytwarzanie mleka) jest ogromnym wydatkiem energetycznym. Zatem jeśli wciąż karmisz piersią, uzbrój się w cierpliwość. Waga zacznie spadać, zanim się obejrzysz. Racjonale żywienie, bez restrykcji dietetycznych, pozwoli ci w ciągu całego okresu karmienia piersią powrócić do normalnej masy ciała. Tej sprzed ciąży lub nieco wyższej.
Jeśli nie karmisz naturalnie, a od porodu nie upłynęło więcej niż 6 miesięcy wciel zasady racjonalnego odżywiania. Laktacja najprawdopodobniej stopniowo zaniknie, w związku z tym twoje zapotrzebowanie energetycznie nie będzie tak duże, jak w przypadku matek karmiących piersią. Racjonalne żywienie to takie, które pozwoli zbilansować twoją dietę w najważniejsze składniki odżywcze i zapobiegnie dodatniemu bilansowi energetycznemu diety. Pamiętaj zatem, aby jeść regularnie minimum 4, maksymalnie 6 razy dziennie, średnie i nieduże porcje. Unikaj bomb kalorycznych (niestety nie ma już wymówek): fast-food, ciast, torty, czekolada, lody, słodkie przekąski musza pójść w odstawkę. Sięgaj po świeże, sezonowe warzywa i owoce, produkty pełnoziarniste, chude mięso, ryby, mleko i jego przetwory. Wybieraj produkty z mniejszą zawartością tłuszczu (mleko do 2%, chudy i półtłusty nabiał) ograniczaj żywność przetworzoną (słodycze, słone przekąski, konserwy, produkty instant), wyeliminuj alkohol i słodkie napoje (oba produkty są niezwykle kaloryczne). Jeśli jednak minie 6 miesięcy od porodu, a ty mimo zmiany nawyków żywieniowych na zdrowe, nie tracisz na wadze, poproś o pomoc profesjonalistę.
Odchudzanie pod okiem specjalisty
Jeśli schudłaś, ale mimo to twój wskaźnik BMI jest wciąż za wysoki, a od porodu minął już rok warto zastanowić się nad poważniejszymi modyfikacjami diety. Gdy przed ciążą miałaś nadwagę albo w trakcie jej trwania przytyłaś ponad 20 kg od razu poproś o pomoc dietetyka. Nie stosuj cudownych diet, bo częściej szkodzą, prowadzą do frustracji, a przede wszystkim są nieskutecznie i niezdrowe. Specjalista dopasuje racjonalne odchudzanie do stopnia twojej nadwagi, wieku, stanu zdrowia, preferencji żywieniowych i rodzaju wykonywanej pracy.
Małymi krokami do celu
Odchudzanie nie jest kwestią tygodnia czy miesiąca - to długofalowy proces, który wymaga przede wszystkim cierpliwości. Zbyt duże skupianie się na diecie i żywieniu może przynieść odwrotne skutki - dieta nie będzie działać. Twoje żywienie powinno być jak najbardziej zbilansowane i dopasowane pod względem wartości energetycznej do potrzeb. Coś co w dużej mierze zależy od ciebie to regularna aktywność fizyczna. Jeśli czujesz się na siłach, masz czas i ochotę spróbuj znaleźć ulubioną dyscyplinę sportu. Nie musisz od razu intensywnie trenować na siłowni i wyciskać siódme poty. Wystarczy jazda na rowerze, rolkach, basen, aerobik, pilates czy regularne spacery. Możesz ćwiczyć także w domu. Trenerki i sportowcy oferują wiele instruktażowych video, które przyjdą ci z pomocą.
I pamiętaj, że klasyczne odchudzanie (niskokaloryczna dieta połączona z intensywną aktywnością fizyczną) możesz zacząć dopiero po zakończeniu okresu wyłącznego karmienia piersią dziecka.