Głód jest największym wrogiem wszystkich odchudzających się. Sprzyja podjadaniu, łamaniu zasad diety i powoduje niemiłe uczucie, z którym musimy się zmagać, jeśli dążymy do wymarzonej sylwetki. Czy głód zawsze jest sygnałem, który świadczy o tym, że nasz organizm domaga się jedzenia?
Wyróżniamy dwa rodzaje głodu: fizyczny i psychiczny. Ten pierwszy jest ściśle powiązany z potrzebami naszego organizmu. Pojawia się w skutek niedoboru pożywiania i niedostatecznej ilości składników pokarmowych. To sygnał zmuszający nas do poszukiwania i zdobywania jedzenia. Sygnałem tym jest niskie stężenie glukozy we krwi, które aktywuje ośrodek głodu w podwzgórzu, znajdującym się w mózgu. Objawami są: skurcze żołądka, produkcja śliny, wzmożony zmysł smaku i węchu. Drugi rodzaj głodu -psychiczny warunkuje apetyt. Objawia się poprzez chęć zjedzenia konkretnego pokarmu, który kojarzy nam się z przyjemnością, poczuciem ulgi i dostarczeniem energii naszemu organizmowi. Głód ten zależy od czynników kulturowych, społecznych oraz ekonomicznych. Jednak w dużej mierze decydują o nim smak, zapach, wygląd oraz konsystencja danego produktu. W przypadku tego rodzaju głodu wyróżnia się również głód oralny, odczuwany w jamie ustnej, który wiąże się z potrzebą żucia.
Jak odróżnić oba głody?
Jeśli pragniesz dokładnie poznać swój organizm i zrozumieć jego potrzeby należy wsłuchać się w sygnały, które ci wysyła. W momencie, w którym poczujesz głód, zastanów się skąd płyną bodźce. Czy czujesz fizyczne skurcze żołądka, osłabienie? Jeśli tak, to najprawdopodobniej jest to głód fizyczny. Wtedy jedynym ratunkiem jest zbilansowana przekąska lub posiłek. Jeśli wciąż nie masz pewności, zjedz surowe warzywa (marchew, ogórka, paprykę), popij szklanką ciepłej herbaty. Jeśli głód nie ustąpi po 20-30 minutach, świadczy to o tym, że odczuwasz głód psychiczny. Tego rodzaju głodu nie zaspokoisz jedzeniem.
Jak zaspokoić głód psychiczny?
Niestety, głodu psychicznego nie zaspokoimy jedzeniem. Ono może go jedynie zamaskować negatywne doznania, jednak nie pozwoli nam się pozbyć poczucia niepokoju i chęci sięgnięcia po przekąskę. Jedynym sposobem na poradzenie sobie z głodem psychicznym jest zdiagnozowanie jego przyczyny.
Jeśli mamy pewność, ze dopadł nas głód psychiczny, postarajmy się skupić na swoich emocjach i odpowiedzieć na pytanie: czego w danym momencie nam brakuje. Czy jesteś zdenerwowana, smutna, zła? A może rozpiera cię radość? Nie jest to proste zadanie, jednak to połowa sukcesu. Właściwa diagnoza bowiem, pomoże uporać się z niepokojem. Niekiedy dobrze jest wspomóc się notowaniem sytuacji, w których odczuwamy ten głód. W takich notatkach koniecznie uwzględnijmy moment, w którym pojawiło się uczucie głodu oraz emocje jemu towarzyszące. Jeśli sytuacje powtarzają się często warto zasięgnąć pomoc u psychologa. Pomoże nam on zdiagnozować faktyczną przyczynę, dla której non stop sięgamy po jedzenie.
Wiadomo, że jedzenie nie jest tylko sposobem na zaspokojenie głodu. Pełni ono wiele innych funkcji, między innymi, zaspokaja nasze różne potrzeby.
- Potrzebę bezpieczeństwa, zaspokajaną gromadzeniem zapasów, zwłaszcza żywności, której może zabraknąć. Takie postępowanie daje nam poczucie stałości i bezpieczeństwa, którego potrzebuje każdy z nas.
- Potrzebę miłości - jej wyrazem jest obdarowywanie bliskich prezentami żywnościowymi, gotowanie dla nich lub przyrządzenie jedzenie do pracy czy szkoły. W ten sposób okazujemy wdzięczność i miłość.
- Potrzebę uznania - charakteryzuje się wybieraniem ekskluzywnych i drogich produktów żywnościowych, które sprawiają, że czujemy się kimś ważnym i szanowanym.
- Potrzebę samorealizacji - może manifestować się poprzez chęć gotowania dla innych i tym samym oczekiwania z ich strony pochwał oraz aprobaty dla swojej pracy. To sprawia, że czujemy się ocenieni i wartościowi.
Jak widać, głód głodowi nierówny. Warto poznać swój organizm i nie dać zwieść się pozorom fizycznej potrzeby zjedzenia przekąski, które de facto mogą okazać się psychicznym głodem, który zmusza nas do sięgnięcia po jedzenie. Zajadanie problemów, nudy czy frustracji to krótka droga do utraty kontroli nad ilością spożywanej żywności. Może to prowadzić do wielu chorób, w tym otyłości. Warto zatem zadbać o właściwe zachowania żywieniowe i sięgać po jedzenie tylko wtedy, gdy nasz organizm faktycznie go potrzebuje.