Żywność GMO jest hasłem przewijającym się w świecie nauki, mediach, ale także w codziennych dyskusjach osób zainteresowanych tematyką odżywiania. GMO to skrót pochodzący od słów Genetycznie Modyfikowane Organizmy (z ang. Genetically Modified Organisms). Żywność GMO wzbudza wiele kontrowersji, głównie z uwagi na fakt ingerencji w naturę podczas jej produkcji. Czy to faktycznie zagrożenie? A może żywność modyfikowana to najnowszy trend, którego wciąż niesłusznie się obawiamy?
Główną cechą odróżniającą żywność GMO od tradycyjnej żywności jest przedłużony okres jej trwałości oraz odporność na pasożyty. Właściwości te produkty GMO zawdzięczają procedurze, podczas której wprowadzane są do nich określone geny z innych roślin.
Modyfikacji dokonuje się na trzy różne sposoby:
- zmieniając aktywność genów, które naturalnie występują w organizmie;
- kopiując geny naturalnie występujące w organizmie i wprowadzając ich kopie do organizmu;
- mieszając geny dwóch odmiennych gatunków w jednym organizmie (tzw. organizmy transgeniczne).
Modyfikacje genetyczne zastosowanie znajdują głównie w rolnictwie.Do najczęściej modyfikowanych roślin należą: soja, kukurydza, pomidory, ziemniaki, bawełna, melony, tytoń, rzepak i buraki cukrowe.
Celem manipulacji genowej jest udoskonalenie wybranej rośliny, poprzez poprawienie je odporności na szkodniki czy warunki atmosferyczna, ale także powiększenie rozmiarów, wzbogacenie wartości odżywczej lub zwiększenie plonów. poprawienie jej.
Modyfikacje pozwalają nam na zakup:
- ziemniaków odporne na stonkę, ze zwiększoną ilością skrobi (czyli wyższa wartością odżywczą i energetyczną);
- pomidory, większe i bardziej czerwone;
- ryż o wyższej zawartości witaminy A;
- winogrona bez pestek;
- słodsze i czerwieńsze truskawki.
Polscy rolnicy czy producenci żywności nie mogą legalnie uprawiać żywności GMO, ale na naszym rynku dostępne są artykuły spożywcze genetycznie modyfikowane pochodzące z importu. W polskich sklepach dostępne są produkty zawierające genetycznie modyfikowaną soję, kukurydzę czy rzepak. Jeśli chcemy kupować świadomie i mieć wybór powinniśmy dowiedzieć się jakie są zalety i wady żywności GMO. Przedstawiamy zatem wypunktowane dobre oraz złe strony produkcji genetycznie modyfikowanych organizmów. Zachęcamy do lektury, decyzję o zakupie pozostawiamy wam.
Zalety żywności GMO:
- żywność GMO, zanim zostanie wprowadzona na rynek jest szczegółowo badana i kontrolowana pod kontem bezpieczeństwa dla ludzi i zwierząt;
- dzięki genetycznym modyfikacjom możliwe jest uzyskanie wysokich plonów zbóż, nawet w przypadku gorszych warunków glebowych, klimatycznych;
- rośliny takie mogą być uprawiane na terenach niesprzyjających ich wzrostowi w warunkach suszy, mrozy czy wahań temperatur;
- dzięki wprowadzeniu specjalnych genów i podniesieniu odporności roślin na pasożyty, uprawy te nie wymagają tak dużej ilości pestycydów;
- niekiedy żywność GMO posiada lepsze walory zapachowe i smakowe od żywności produkowanej tradycyjnie;
- wiele procesów, którym poddawane są rośliny pozwala na udoskonalenie składu chemicznego i wzbogacenie niektórych produktów o cenne witaminy;
- żywność GMO dłużej zachowuje świeżość.
Dzięki tym cechom możliwe jest wyprodukowanie większej ilości żywności, nawet w niesprzyjających warunkach atmosferycznych.
Wady żywności GMO:
- brak jasnych dowodów na to jakie skutki może mieć spożywanie żywności GMO przez ludzi i zwierzęta;
- badanie potwierdzają działania alergizujące niektórych produktów GMO;
- rośliny GMO mogą przekazywać „wszczepione” geny innym dzikim roślinom rosnącym w sąsiedztwie, co spowoduje ich niekontrolowany rozrost;
- produkcja GMO zaburza równowagę w przyrodzie, istnieje obawa, że niektóre gatunki naturalnie występujące w świecie roślin mogą zostać wyparte przez nowe organizmy;
- inżynieria genetyczna to wysoce skomercjalizowana technologia sponsorowana i kontrolowana przez wielkie korporacje, co zmniejsza wiarygodność badań.
W Polsce obecnie obowiązuje prawny zakaz uprawy roślin GM. Jakiś czas temu Komisja Europejska uznała, że kraje członkowskie same będą mogły określać przepisy dotyczące uprawy GMO na ich terenie.
Poniedziałek, 20 października 2014 | 17:01:00 hela 25
i potem można wyhodować ogórka o smaku pomidora i właściwościach buraka..... :/
Wtorek, 21 października 2014 | 10:49:32 agat.kowalska 46
niestety soja jest wyłacznie gmo :(
Poniedziałek, 26 października 2015 | 13:56:44 weronikakika 2
GMO to wcale nie jest takie zło, warto więcej poczytać, zanim wydamy na coś nowego wyrok w postaci negatywnej opinii. Tutaj na przykład zaprezentowane są mity na temat GMO: http://beactive.pl/zdrowie/mity-o-gmo , gdybyśmy chcieli słuchać tylko negatywnych opinii, w ogóle nie wychodzilibyśmy z domu i nie kupowali żadnych nowości